Potrzebujemy:
Biszkopt:
- 3 jajka w temperaturze pokojowej,
- 100 g cukru pudru,
- 3 łyżki mąki pszennej,
- 2 łyżki skrobi kukurydzianej (możesz zastąpić mąką ziemniaczaną),
- 1/4 łyżeczki sody,
Piekarnik nagrzej do temp. ok. 190 stopni C. Blaszkę (niska o wymiarach 23,5 na 32,5 cm. Może być trochę większa lub mniejsza.) wyłóż papierem do pieczenia i lekko natłuść.
Jajka rozdziel na żółtka i białka. Białka ubij na sztywną pianę. Stopniowo dodawaj cukier, a następnie po jednym żółtku. Mąki wymieszaj razem i dodaj sodę. Przesiej je powoli do jajek i mieszaj delikatnie łyżką. Nie mikserem! Przelej masę do formy i piecz 8-12 minut.
Masa jabłkowa:
- 4-5 jabłek
- 1 galaretka cytrynowa
- 4 łyżeczki żelatyny
Jabłka obierz i oczyść z gniazdek. Zetrzyj na tarce o grubych oczkach wprost do garnka, w którym będziesz je smażyć. Starte jabłka postaw na mały ogień i chwilkę smaż. Dodaj galaretkę oraz żelatynę i dobrze wymieszaj. Gorącą masę jabłkową wylej na biszkopt (wtedy biszkopt nasiąknie jabłkami i nie wymaga ponczu). Odstaw na chwilkę, żeby jabłka ostygły a następnie wstaw blaszkę do lodówki. Kiedy jabłka będą już zimne ubij śmietankę 30% i nałóż ją na jabłka.
Jeszcze na chwilkę wstaw całe ciasto do lodówki aby dobrze stężało i kiedy jabłka nie będą się rozpływać można kroić i częstować domowników!
A dzisiaj pierwszy dzień wiosny! Więc życzę wam samych pięknych, ciepłych wiosennych dni, za oknem i w sercu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz